Drukuj

 

Windykacja (egzekucja nieuregulowanych w terminie należności) to duży problem wszystkich zarządców zasobów mieszkaniowych, szczególne w zasobach, w których mieszkania były przydzielane, a znaczną cześć kosztów budowy pokrywał Skarb Państwa.

Pierwszy problem – mentalność.

Mniejszy problem z windykacją mają zarządcy nowo powstających zasobów mieszkaniowych, w których finansowanie mieszkań odbywa się w pełni z kieszeni właściciela lokalu. W tych przypadkach występuje większe poczucie współwłasności nieruchomości i konieczności jej utrzymania przez współwłaścicieli.

Natomiast w poprzednim (socjalistycznym) systemie realizacji budownictwa mieszkaniowego poczucie własności dotyczyło jedynie lokalu mieszkalnego, a to co znajdowało się „za progiem lokalu” było wspólne – czyli niczyje. W poprzednich latach takie przekonanie miało duży zły wpływ na ochronę i poszanowanie wspólnego mienia. Tym bardziej, że koszty eksploatacji nieruchomości wspólnej pokrywane były z opłat uśrednionych w skali całych zasobów. W przypadku naszej Spółdzielni praktycznie wszystkie lokale mieszkalne wykonywane w procesie inwestycyjnym finansowane były z udziałem środków budżetowych Państwa i umorzone w 1/3 lub 1/2 kosztów realizacji lokalu mieszkalnego.

W ostatnich latach ewidentnie daje się zauważyć, że w naszej Spółdzielni sukcesywnie rośnie świadomość odpowiedzialności i dbania o wspólne mienie.

Jest to bardzo pozytywne, tym bardziej, że obecnie każda nieruchomość jest na własnym rozrachunku. Mamy nadzieję na sukcesywną poprawę w tej kwestii.

Drugi problem – opłaty za mieszkanie są na końcu łańcucha wydatków.

Problem polega na tym, że część mieszkańców konieczność regulowania opłat za użytkowanie lokalu lokuje na końcu priorytetu ważności. Przed tym obowiązkiem stawiane są wszystkie inne wydatki z używkami włącznie. Ten problem nie dotyczy osób starszej daty, które miały wpojone od dziecka, że wszelkie opłaty (prąd, gaz, woda i opłaty za mieszkanie) są przed innymi wydatkami.

Z naszych obserwacji i częstych analiz profilowych wynika, że osoby, które nie posiadają rezerw finansowych i nie uregulują jednomiesięcznej lub dwumiesięcznej opłaty za lokal nie mogą już w miarę szybko „wyjść z długów”, co często powoduje wzrost zadłużenia i konsekwencje windykacyjne.

Trzeba mieć świadomość, że na podstawie statutu Spółdzielnia nalicza odsetki od nieterminowych wpłat, których nie ma możliwości zmniejszyć lub anulować, a jakiekolwiek wpłaty do Spółdzielni przeznaczane są w pierwszej kolejności na spłatę odsetek.

Jest to jedna z wielu metod dyscyplinujących niesumiennych mieszkańców, która stosowana jest w sposób kategoryczny i nieuchronny.

Trzeci problem – złagodzenie przepisów prawnych.

W ostatnich latach wprowadzane zmiany ustawowe systematycznie i skutecznie odbierają możliwości skutecznej windykacji zaległości, prowadzonej w interesie mieszkańców, którzy sumiennie wywiązują się z obowiązku terminowego wnoszenia opłat. Opłaty te przeznaczane są wyłączenie na utrzymanie w należytym stanie techniczno – eksploatacyjnym budynków, terenów i infrastruktury oraz pośredniczeniu w dostawie mediów i innych usług zewnętrznych.

Ustawodawca wprowadzając słuszną ustawę o ochronie danych osobowych zapomniał, że „każdy kij ma dwa końce” i nie przewidział negatywnych skutków tej ustawy w zakresie windykacji należności.

Zmiany przepisów w zakresie skutecznego utrzymania porządku publicznego odebrały Policji i Straży Miejskiej wiele wcześniejszych uprawnień, powodując większą bezkarność w zakresie przestępstw i wykroczeń oraz powodując paraliż procedur prawnych prowadzonych w zakresie udowodnienia takich przestępstw. To również przekłada się na bezkarność „patologii” i zaległości w opłatach.

Ponadto zmiany przepisów w zakresie stosowania (najcięższego narzędzia windykacyjnego), tj. skutecznego wykonywania przez komorników prawomocnych wyroków sądowych zostały obwarowane tyloma ograniczeniami, że praktycznie sparaliżowało to tę możliwość egzekucji.

W przypadkach wyroków orzekających eksmisję bez prawa do lokalu socjalnego zachodzi konieczność dostarczenia przez właściciela nieruchomości lokalu zastępczego lub tymczasowego. Sprowadza się do tego, że właściciele lub zarządzający nieruchomościami wynajmują na krótki okres czasu pokoje w hostelach lub tanich hotelach, do których komornicy wykonują eksmisję z całym dobytkiem. Po zbyciu lokalu w drodze przetargu cały dług i wszystkie inne koszty ( w tym hotelu) są potrącane z przysługującej osobom eksmitowanym wartości rynkowej lokalu uzyskanej w przetargu.

W przypadkach wyroków sądowych orzekających dla poszczególnych osób uprawnienie do lokalu socjalnego zachodzi konieczność dostarczenia takiego lokalu przez Gminę Miasta Krakowa, która nie posiada wystarczającej liczby takich lokali. W ostatnich latach w Krakowie nastąpił paraliż w dostarczaniu takich lokali przez Gminę Miasta Krakowa. Wobec tego Gmina Miasta Krakowa płaci właścicielom lub zarządcom nieruchomości odszkodowania za nie dostarczenie lokali socjalnych, które to kwoty przeznaczane są na bieżące opłaty za lokale – nie obciążając innych współwłaścicieli lokali w danej nieruchomości. Przedmiotowe odszkodowania Gmina Miasta Krakowa odzyskuje po dostarczeniu lokalu socjalnego i przeprowadzeniu procedury przetargowej sprzedaży lokalu.

Wszystkie te ograniczenia ustawowe w dużym stopniu utrudniają służbom Spółdzielni skuteczną możliwość egzekucji zaległości i spowalniają ten w dużej mierze zbiurokratyzowany proces.

Zasady windykacji

Obecnie windykacja należności w Spółdzielni oparta jest na poniższych działaniach stosowanych w zależności od wysokości długu i jego czasu występowania.

SĄD i KOMORNIK – lawinowe generowanie długów.

Lawinowe generowanie wysokości długów ma miejsce w przypadku spraw sądowych o nakaz zapłaty oraz w przypadku braku reakcji na zawiadomienia o wszczęciu postępowania egzekucyjnego, którego konsekwencją jest przekazanie sprawy do komornika. W postępowaniach sądowych do wysokości długu z odsetkami doliczane są koszty postępowania sądowego oraz koszty zatrudnienia obsługi prawnej.

Po uzyskaniu prawomocnego wyroku sądowego i oddaniu sprawy do komornika dłużnik ma dodatkowo do zapłaty, nie tylko już zasądzone koszty postępowania sądowego i koszty zastępstwa procesowego, ale także koszty na poszukiwanie majątku dłużnika. Dodatkowo komornik nalicza i egzekwuje od takiego dłużnika koszty prowadzenia egzekucji, co z kolei naraża dłużnika na zwiększenie kwot zadłużenia nawet o kilka tysięcy złotych.

Wobec powyższego należy wystrzegać się w/w postępowań nie dopuszczając do ich wszczęcia, ponieważ wysokość zadłużenia może lawinowo wzrastać w krótkim czasie, pogrążając wszystkich mieszkańców lokalu.

Przed uruchomieniem w/w postępowań zawsze istnieje możliwość uzgodnienia ze Spółdzielnią ratalnej spłaty zadłużenia, przy czym wysokość rat powinna zapewniać spłatę długu w realnym okresie czasu.

W celu monitorowania bieżących rozrachunków ze Spółdzielnią uruchomiliśmy na naszej stronie internetowej www.bienczyce.pl dostęp do indywidualnych rozliczeń lokali : MOJE ROZLICZENIA.

Taki dostęp zapewnia bieżącą – stałą możliwość śledzenia indywidualnych rozrachunków klientów.

Dostęp do tego portalu jest możliwy po godzinie 24:00 licząc od dnia osobistego odbioru wygenerowanego przez pracowników działu księgowości Spółdzielni loginu i hasła startowego.

Generowanie loginu i hasła startowego odbywa się

Przypominamy, że w przypadku otrzymania ze Spółdzielni:

Przypominamy, że w przypadku sądowego nakazu zapłaty:

Przypominamy, że w przypadku komorniczej egzekucji sądowej

Wówczas wszystkie długi wynikające z sądowych nakazów zapłaty posiadanych przez Spółdzielnię oraz roszczenia innych wierzycieli są przez komornika kumulowane. W tym przypadku komornik do całości roszczeń wszystkich wierzycieli dolicza swoje koszty komornicze oraz koszty przeznaczone na poszukiwanie majątku wszystkich dłużników. Komornik ma możliwość łączyć wszystkie sprawy sądowe i wymagać spłaty przez wszystkie osoby objęte wyrokami – w tym wszystkich pełnoletnich.

Przesłanie tego artykułu wynika z małej wiedzy mieszkańców o radykalnych i niemożliwych do zatrzymania procedurach egzekucji, którzy w obliczu zaistniałych zdarzeń zaskoczeni są utratą lokalu lub niewspółmiernym do wielkości zasadniczego długu lawinowym wzrostem całości zadłużenia.